poniedziałek, 1 września 2014

[14] City of Snow

Autor: Miłorząb_Japoński
Adres bloga: http://city-of-snow.blogspot.com/
Tytuł bloga: City of Snow
Tematyka bloga: FanFiction, opowiadania autorskie, zbiór opowiadań

PIERWSZE WRAŻENIE:
Adres krótki, łatwy do zapamiętania, schludnie oddzielony myślnikami, nie mam się do czego przyczepić. Wchodzę na Twojego bloga i od razu rzucają mi się w oczy (chyba) chińskie znaki na jasnym tle. Nie mam pojęcia co oznaczają, szukam jakiegoś tłumaczenia, ale nigdzie go nie ma. No dobra zostawiamy to i idziemy dalej. Lecę wzrokiem po zakładkach i widzę błąd, mianowicie ''Wieloczęsciowe''. Wierzę, że po prostu nie zauważyłaś, ale jest w nagłówku, dość przyciąga uwagę, trzeba to poprawić. Poza tym wszystko wydaje się w porządku, nie ma wielkiego szału ani przepychu.
8/10
WYGLĄD:
Szablon nie jest jakiś specjalny, ale nie znaczy, że jest zły. Jasny śnieg ilustruje tytuł, a ciemne chińskie znaki i niebieskie litery w zakładkach ''nie gryzą się''. Przyjemne dla oczu, spokojne kolory, wszystko mi pasuje. Czcionka zwykła i prosta też jest w porządku. Pasek po prawej stronie nie jest przepełniony, nie ma tam 50 gadżetów, tylko parę przydatnych dla Ciebie i czytelników. Nie musiałaś zapełniać kolumny, żeby wyglądało to dobrze. Znaki na górze skupiają moją uwagę na sobie i co chwilę na nie zerkam, próbując rozszyfrować co oznaczają. Przyczepię się właśnie do tego. Owszem napis jest ciekawy i niecodzienny, ale nie ma tłumaczenia. Mnie to troszkę frustruje, że przykuwa uwagę, a nie wiadomo co oznacza, ale to tylko moje zdanie. Wszystko estetyczne, poukładane, proste.
8/10
TREŚĆ:
Ciekawy pomysł na fabułę, jeszcze się z takim nie spotkałam, a czytałam wiele blogów. Połączenie wszystkich bogów, nadanie im symboli, nawet wymyśliłaś teorię na temat ich powstania oraz stworzenia świata. Bardzo podobają mi się opisy, mimo, że wiele osób nie lubi ciągnących się zdań na temat jednego pokoju, mi przypadły do gustu. Są dość szczegółowe, z myślą o dobrym odwzorowaniu świata jaki jest w Twojej głowie, sprawiają, że my też możemy go zobaczyć. Moim zdaniem są interesujące, zawierają porównania, epitety i wiele innych środków stylistycznych, które je urozmaicają.
Opisy bohaterów też nie wypadają gorzej. Wygląd mamy podany na tacy, więc nie ma problemu z wyobrażeniem sobie postaci, a charakter możemy odczytać z ich zachowania w ciągu opowiadania. Jedynie nie widziałam nigdzie wieku głównych postaci.
Dialogi w jednym rozdziale są ciągle, a w innym przewagę mają opisy, można by to jakoś zrównoważyć, ale to zależy od gustu.
Miejsce akcji przenosi się z jednego świata do drugiego, nie jesteśmy ciągle w tym samym miejscu, więc nie jest to monotonne.
Już po pierwszych rozdziałach można się natknąć na całkiem dużo powtórzeń, niektóre są celowe, ale w pewnym momencie pojawia się ich więcej. Zawsze możesz poszukać słów bliskoznacznych i zastąpić nimi wyrazy, które już wystąpiły. Pojawia się parę błędów ortograficznych, sporo interpunkcyjnych, ale stylistycznych nie ma prawie wcale.
38/45

Pierwsze wrażenie: 8/10
Wygląd: 8/10
Treść: 38/45

Sumując: 54/65
Ocena: Dobry



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cute Purple Pencil